Tam tara ram! "Gra o Tron" wielki powrót!
jednak w ołówku czuję się najlepiej, co nie znaczy, że kredki pójdą w odstawkę, o nie! Właśnie poluję na Faber-Castel Polychromos, chociaż cenowo nie wyglądają ciekawie... Cóż, trzeba uzbierać... Może ktoś już używał i podzieli się swoimi wrażeniami? :)
Obok Jon Snow, oczywiście z "Gry o Tron" ma się rozumieć, przejrzałam teczkę i proszę, skubany niskończony! No to się za niego wzięłam, a że to mój ideał poświęciłam na niego mnóstwo czasu, teraz zawiśnie na honorowym miejscu, nad moim łóżkiem ^^... żeby się dobrze spało... :>
format: A4
przybory: ołówki grafitowe, gumka chlebowa, gumka w ołówku, biały żelopis
czas: jakieś 30h
Włosy zawsze robisz w tym samym stylu :D Twarz jest w miarę w porządku ;d
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSama trochę rysuję i jestem pod wrażeniem. Mam nadzieję zobaczyć więcej Twoich prac :-)
OdpowiedzUsuńOo! Miło mi to słyszeć! Cieszę się, że dzielimy pasje :) Nie ma sprawy, niedługo postaram się wrzucić coś nowego :))
Usuń