wtorek, 22 października 2013

Oh honey, I was so hungry...

Normalnie się w sobie spięłam i dzisiaj rano, godzinę przed wyjściem do szkoły ukończyłam ten portret. Chciałam uzyskać jak najbardziej realistyczny efekt, co nie wyszło najlepiej bo skóra w pewnych momentach traci gładkość, ale nie chcę już przedobrzać, bo jeszcze coś zepsuję. Jak osiągnęłam taki efekt? Sekret tkwi w używaniu miękkich ołówków i częstym i efektywnym i temperowaniu. Ostry czubek pozwala na większą precyzję, a w przypadku gdy mówimy o miękkim ołówku - bardziej realistycznego efektu :) W zasadzie to całą pracę wykonałam przy pomocy ołówka 8B. Oczywiście przewinęły się tu również twardsze ołówki (np. do szkicu i cieniowania twarzy), ale przez minimalną część pracy.  Największy problem sprawiały mi włosy (mimo, że dość długo się z nimi męczyłam i tak wyszły nienaturalnie) i oczywiście dłoń. Zakrwawione palce nie były problematyczne... kłopot miałam raczej z bladymi częśćmi, ale w sumie nie jest najgorzej, wprawiam się :)

Mam nadzieję, że się podoba... :)

Format: A4

Przybory: ołówek automatyczny HB 0,5mm, ołówki grafitowe (F, 3H, B, 5B, 8B), biały żelopis, gumka chlebowa, wiszery

Czas: ok 5-6h

Data ukończenia: 22.10.2013r.

"Oh honey, I was so hungry..."




poniedziałek, 21 października 2013

Sam z "Władcy Pierścieni"

W weekend pozwoliłam poddać się rysowaniu. Wreszcie znalazłam odrobinę czasu dla siebie. Ostatnio żyję w takim pędzie, że nie mam chwili dla siebie. Tonę po prostu w stosach podręczników i zadań domowych. To lekka przesada... Ja naprawdę mam co robić!

No, ale cóż - przejdźmy do rzeczy!

Chciałam Wam dzisiaj przedstawić portret Sama z "Władcy Pierścieni".

"A moment of despair"

format: A4

przybory: ołówek automatyczny HB 0,5mm, ołówki grafitow (F, 5B, 8B), biały żelopis, gumka w ołówku, gumka chlebowa

czas: ok 5h

data narysowania: 19.10.2013r.

Przedstawiam zarówno szkic wstępny, jak i efekt końcowy :)



czwartek, 10 października 2013

Komiksowo :)

Hejoo :)

Coś dawno mnie nie było, co? :) Trzeba jakoś zapchać te dziury :))
Wstawiam więc swój stary komiks, wykonany na potrzeby projektu z polskiego :)

Całość wykonana cienkopisem, no + ołówek do szkicu, jakieś 5 miesięcy temu,
pozdrowionka!


piątek, 27 września 2013

niedziela, 22 września 2013

Sketch Love

Czy jest coś lepszego niż spędzenie soboty z herbatką i ołówkiem w ręku? Nie sądzę :) No chyba, że z kawą i kilogramem czekolady przy okazji...

Cóż staram się rysować z wyobraźni i jest coraz lepiej :] Co prawda są to "luźne" szkice zajmujące mi 20 minut, ale na bardziej profesjonalne prace będziecie musieli trochę poczekać.

[kliknij obrazek aby powiększyć]

wtorek, 3 września 2013

Jon Snow - etapy tworzenia

Tam tara ram! "Gra o Tron" wielki powrót!

 jednak w ołówku czuję się najlepiej, co nie znaczy, że kredki pójdą w odstawkę, o nie! Właśnie poluję na Faber-Castel Polychromos, chociaż cenowo nie wyglądają ciekawie... Cóż, trzeba uzbierać...  Może ktoś już używał i podzieli się swoimi wrażeniami? :)

Obok Jon Snow, oczywiście z "Gry o Tron" ma się rozumieć, przejrzałam teczkę i proszę, skubany niskończony! No to się za niego wzięłam, a że to mój ideał poświęciłam na niego mnóstwo czasu, teraz zawiśnie na honorowym miejscu, nad moim łóżkiem ^^... żeby się dobrze spało... :>

format: A4

przybory: ołówki grafitowe, gumka chlebowa, gumka w ołówku, biały żelopis

czas: jakieś 30h